Pani Wicedyrektoor nie żyje | Wspomnienia uczniów | Podziękowanie Rodziny |
"Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciała swym odejściem smucić...
tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić"
ks. Jan Twardowski
Z ogromnym smutkiem pragniemy zawiadomić, że 5 stycznia 2021 r. przegrała walkę z koronawirusem
Pani Wicedyrektor XII Liceum Ogólnokształcącego
dr ALBINA DOMKA-POPEK
Stało się to tak nagle i nieoczekiwanie, że ciągle nie potrafimy uwierzyć w nieodwracalność tego faktu.
Pani Albina Domka – Popek związała z XII Liceum Ogólnokształcącym w Poznaniu aż 33 lata swojego życia zawodowego, z czego przez 24 lata pełniła funkcję wicedyrektora. Jej etos pracy i cechy osobowościowe to istotny wkład w pozytywny wizerunek Dwunastki w środowisku lokalnym.
Zapamiętamy Ją jako cenionego i lubianego Nauczyciela. Pasjonatka biologii, starała się zaszczepić tę pasję swoim wychowankom – przyszłym lekarzom czy biologom. W ciągu ponad 40 lat pracy pedagogicznej nie popadła w rutynę. Nieustannie poszerzała wiedzę i zdobywała nowe umiejętności tak, by sprostać zadaniu właściwego przygotowania uczniów do dalszych etapów kształcenia i realizacji ich planów zawodowych. Odnosiła na tym polu sukcesy. Niestety los nie pozwolił Jej kontynuować pracy, którą kochała i w której się spełniała.
Zapamiętamy Ją jako sprawnego Organizatora i Administratora życia szkolnego. Sumienna i pracowita wręcz ponad miarę, nigdy nie żałowała czasu ani zdrowia w służbie na rzecz uczniów, nauczycieli, szkoły.
Przede wszystkim jednak zapamiętamy Ją jako Dobrego Człowieka - ciepłego, wrażliwego, gotowego w każdej chwili do niesienia pomocy. Człowieka zasad moralnych, które – jak podkreślała – wyniosła z domu rodzinnego i którym pozostała wierna przez całe życie. Człowieka o wielkiej kulturze osobistej, szanującego godność drugiego człowieka, zarówno nauczyciela, jak i ucznia, budującego w oparciu o otwartość, postawę zaufania i empatię pełne życzliwości relacje z innymi ludźmi.
Pozostanie w sercach i wdzięcznej pamięci wielu osób – kilkudziesięciu roczników uczniów, a także koleżanek i kolegów z grona pedagogicznego oraz innych członków społeczności szkolnej.
Rodzinie Zmarłej składamy serdeczne wyrazy współczucia.
Najpierw zawsze wchodził do sali uśmiech. Tak promienny i serdeczny, że wszyscy obecni od razu też się uśmiechali. Potem były bardzo ciepłe powitania, ale takie, że od razu każdy czuł się kimś ważnym. I czuł się w Jej towarzystwie bardzo rodzinnie, spokojnie, serdecznie ... Energią zarażała nas wszystkich, a i tak nie byliśmy w stanie Jej dorównać. Wychowała mnóstwo pokoleń uczniów, ale i dla nas - nauczycieli, dla nas - egzaminatorów, dla nas - studentów była jak matka, opoka, pociecha. Pani Albino, cóż my bez Ciebie teraz poczniemy? Kto nas przygarnie pod swoje skrzydła i sprawi, że uwierzymy iż świat jest piękny, a my jego najważniejszą cząstką i wszystko potrafimy?
Pani dr Albina Domka-Popek, wspaniały pedagog, dyrektor, ale przede wszystkim cudowny, pogodny i niesamowicie ciepły człowiek odeszła od nas 5.01.2021 r pokonana przez covid-19, zostawiając po sobie tylko radosne wspomnienia a w nas poczucie osierocenia. Pani Albino, pozostanie Pani na zawsze w naszej pamięci i w naszych sercach
Nauczycielka z prawdziwego powołania... Nauczycielka cierpliwa, wyrozumiała i potrafiąca dotrzeć do każdego ucznia... Nigdy nie zapomnę Jej słów: "Ty patrzysz, ale nie widzisz" oraz "Trzeba patrzeć tak (czyli szeroko), a nie tak (jak koń z klapkami na oczach)". To są zdania, które ukształtowały mój pogląd na świat. Była symbolem i filarem XII LO... Wspaniałą osobą. Będziemy tęsknić........
Zapamiętam Ją jako Osobę niezwykle życzliwą i cały czas uśmiechniętą. Wspaniała dla uczniów.
Wspaniała kobieta i fantastyczna nauczycielka biologii
4 lata biologii z p.prof.i oczywiście matura w 1992 roku z biologii, tak wspaniałych nauczycieli nigdy się nie zapomina…
Matura 89 uczyła mnie. ....... wspaniała ciepła osoba ...... serce pęka.
To ciepło i uśmiech zapamiętamy wszyscy.
Pamięć o tak wspaniałym człowieku zostanie w nas na zawsze - ufamy, że będzie najpiękniejszą wersją nieśmiertelności.
Moja obrona piątki na koniec roku z biologii. Odpowiedz na całej lekcji. Zaczęłam od teorii wielkiego wybuchu i płynnie przeszlam do cyklu Krebsa. To była moja najpiękniejsza piątka. Z kazdym rokiem doceniam coraz bardziej ile zawdzięczam w życiu temu, że byli nauczyciele, którzy uczyli innego patrzenia na fakty. Piękna i mądra Kobieta. Dziękuję za wszystko.
Fantastyczna nauczycielka. Nigdy jej nie zapomnę.
Najlepsza nauczycielka z jaką miałam styczność. Przeogromna strata.
Zawsze uśmiechnięta ♥️ Wspaniały pedagog ♥️ Pamiętam.
Uśmiech, cierpliwość i pogoda ducha- te trzy cech były nieodłączne. Będziemy pamiętać.
Kochana Pani profesor, najlepsza nauczycielka biologii.
Moja Mentorka.
Wychowała pokolenia uczniów ale i nauczycieli.
Wspaniała kobieta.
Świetny pedagog.
Matura 1994. Dzięki pani profesor zdawałam biologię. Cudowna, ciepła, kochana.
Zawsze w naszych sercach.
Nasze serca też w rozsypce.
Złoty człowiek.
Zawsze z uśmiechem znajdowała czas dla wszystkich i widziała w ludziach dobro i mocne strony!
Wielka szkoda, gdy tacy ludzie odchodzą... Wielkie szczęście mieli Ci, którzy spotkali Ją na swej drodze. Cieszę się, że mogłem być jednym z nich... Nigdy nie zapomnę.
Wszystkim, którzy przybyli na pogrzeb i wspierali nas w najtrudniejszych chwilach pożegnania
z najdroższą naszą mamusią Albiną Domką-Popek,
najdzielniejszą i najpracowitszą kobietą, dla której dobro rodziny i uczniów zawsze było priorytetem,
składamy wyrazy wdzięczności i podziękowania.
Dziękujemy za słowa otuchy, zrozumienie, modlitwę, złożone wieńce i kwiaty.
Dzięki ciepłym słowom i wspomnieniom, jakimi podzieliliście się z nami, wierzymy, że pozostanie w sercach wielu osób iskrą dobra, która będzie trwać.
Pogrążona w smutku Rodzina