2015-11-24

Każdy kontakt ze sztuką to nie tylko interesujący i przyjemny sposób spędzenia wolnego czasu, to także szansa na wzbogacenie własnej osobowości. Na przedstawieniach Teatru Skradzionych Krzeseł zawsze mile widziani są goście. Cieszy, jeśli do uczestnictwa w kulturze dają się namówić rodzice, dziadkowie, przyjaciele czy sąsiedzi. Szkolny teatr ma ambicję być teatrem OTWARTYM.

Gościem specjalnym dwóch spektakli Maszyny do liczenia E. Rice'a. które odbyły się 24.11 oraz 26.11.w sali teatralnej szkoły, byli seniorzy z Klubu Złotej Jesieni. Podobnie jak pozostali widzowie z pewnością opuszczali  teatr zadowoleni. Usatysfakcjonowani zarówno grą młodych aktorów, jak i wyborem repertuarowym. Ekspresjonistyczna tragifarsa amerykańskiego dramaturga  Elmera Rice'a o zniewoleniu człowieka w pętli czasu pochodzi z z I połowy XX wieku, ale nic nie straciła na swej aktualności. Atrakcją była obecność na sali poznańskiego aktora p. Mieczysława Hryniewicza, a młodzi wykonawcy z pewnością zapamiętają miłe słowa, które od niego usłyszeli. Na podkreślenie zasługuje także fakt, że spektakle różnią się nieco od siebie, co pokazuje, że reżyser pozostawia aktorom spory margines swobody artystycznej i że sztuka teatru jest sztuką żywą.

Gratulacje, kwiaty i … pizza dla  zespołu Teatru Skradzionych Krzeseł i jego opiekunki p. Katarzyny Węglickiej były bezwzględnie zasłużone.

 

Kliknij obrazek, by zobaczyć więcej zdjęć w Galerii.